Za nami już czwarta edycja akcji „Powiat Dobrych Ludzi”. Celem prowadzonej przez Starostwo Powiatowe w Toruniu inicjatywy jest propagowanie idei honorowego krwiodawstwa. Z roku na rok statystyki są coraz bardziej imponujące. 

3 października w siedzibie Starostwa Powiatowego w Toruniu odbyło się podsumowanie akcji „Powiat Dobrych Ludzi 2025”. W okresie wakacyjnym na terenie powiatu przeprowadzono 18 zbiórek, w których udział wzięły 604 osoby. W tym gronie nie zabrakło 42 debiutantów. Łącznie oddano 270 litrów krwi, co - jak wynika z wyliczeń - pozwoliło pomóc ponad tysiącowi osób.

Takie wyniki nie byłyby możliwe bez zaangażowania gminnych liderów, którzy organizowali poszczególne zbiórki. Byli to: Hanna Tucholska, Danuta Kwiatkowska, Zenona Derwich, Dawid Buliński, Rafał Rutkowski, Mariola Falkowska, Jolanta Sadowska i Brygida Czapiewska.

- Mamy dużą satysfakcję z tej akcji i z tego, że możemy pomóc naszym mieszkańcom, a także - być może - potrzebującym spoza powiatu toruńskiego. Nie możemy narzekać na liczbę chętnych, którzy chcą oddać krew. Zawsze możemy liczyć również na nasze kluby honorowych dawców krwi - powiedział starosta toruński Mirosław Graczyk.

Honorowi dawcy krwi mogą liczyć na szereg korzyści, takich jak m.in. dwa dni urlopu po oddaniu krwi, ulgi na przejazdy transportem publicznym czy krótszy czas oczekiwania do lekarzy specjalistów. Jednak - jak mówią sami dawcy - najważniejsza jest satysfakcja płynąca z pomocy drugiemu człowiekowi. Warto podkreślić, że każdy litr krwi może oznaczać pomoc dla nawet czterech osób.

- Największą nagrodą dla nas jest satysfakcja. Sami nie wiemy, czy kiedyś to my nie będziemy potrzebowali tej krwi - powiedziała Hanna Tucholska, koordynatorka zbiórek w Grębocinie i Łysomicach.

Mężczyźni mogą oddawać krew do sześciu razy w ciągu roku, z kolei kobiety - do czterech. Przeciwwskazaniami do bycia dawcą mogą być choroby przewlekłe, m.in. HIV, nowotwory czy poważne choroby serca, a także czasowe dolegliwości, takie jak infekcje, gorączka, przyjmowanie niektórych leków czy niedawno przebyte zabiegi medyczne i kosmetyczne.

- Chcąc oddać krew, przede wszystkim trzeba być wypoczętym, zjeść lekki posiłek rano i mieć ze sobą dokument tożsamości. Następnie odbywa się wywiad medyczny, wypełnienie ankiety, wstępne badanie kwalifikacyjne - i już możemy oddawać krew - tłumaczy koordynator akcji w gminie Zławieś Wielka, Dawid Buliński.